Koleżanki i Koledzy, proszę o przeczytanie tego swoistego Epitafium!
Z wielkim żalem przyjęłam dziś wiadomość,
że nie żyje prof. Krystyna Łybacka - była minister edukacji, posłanka i europosłanka,
a przede wszystkim "dobry człowiek".
Miała 74 lata. Może ktoś z Was, Koleżanki
i Koledzy poprosi o więcej informacji. Odpowiadam: to była niezwykle ważna dla nas Postać. To dzięki Niej, kilka lat temu po raz pierwszy, kiedy Pani Krystyna była posłem
w Sejmie i członkiem Komisji Spraw Wewnętrznych - "naszej" Komisji - tak na serio - zaistniała na wokandzie kwestia pracownika Policji. Po zorganizowaniu przez NSZZ PP konferencji, pn. "Pracownik Policji - ubogi Cywil", w której Pani Profesor wzięła udział, otrzymaliśmy zapewnienie, że zajmie się naszą sprawą, pomoże. Słowa dotrzymała!
To dzięki Pani Poseł problem marności naszych plac i naszej sytuacji pracowniczej stanął
do raportu. To ona była naszym Orężem w walce o poprawę losu. To Panią Krystynę, jako Jedną z pierwszych szczerze zainteresował nasz szary byt. To Ona pomagała nam
od początku w tworzeniu Dezyderatu w sprawie poprawy marnych wynagrodzeń pracowników Policji, a w konsekwencji pozyskania pierwszych pieniędzy na zmianę na "in plus" naszych wynagrodzeń. Pamiętacie dodatek w wysokości 100 zł.netto, wypłacany wszystkim przy pensji? To Ona pomogła "przepchnąć" w Sejmie środki na jego wypłatę. Pani Krystyna nauczyła nas jak i gdzie szukać legislacyjnej i systemowej pomocy i to ona pierwsza pokazała nam/mnie drogę, którą poruszam się do dziś. Była wierna ideom lewicowym,
ale jednocześnie człowiekowi, jako jednostce. Takich polityków dziś można policzyć
"na palcach jednej ręki". Kulturalna, niezwykle inteligentna, nastawiona na drugiego człowieka, Kobieta o nie na co dzień spotykanych manierach. Spiritus movens naszej Organizacji. To był wielki zaszczyt znać Panią Krystynę Łybacką osobiście. Część Jej Pamięci!
Przewodnicząca WZZ NSZZ PP
w Radomiu
Anna Kwasiborska
prof. Krystyna Łybacka